R=R

Karola

Po 1 , nie miałam pojecia gdzie wcisnąć ten temat , więc jeżeli administracja znajdzie dla niego lepsze miejsce to przesuniecie go bedzie odpowiednie. Po 2 , temat budzi wiele kontrowersji , myśle że to bedzie ciekawy temat do rozmów , na innych forach R=R ociekało postami i zaciekawieniem , tu też tak bedzie , jestem dobrej myśli...

R=R (Rasowy = Rodowodowy ) jest to stwierdzenie , że pies bez rodowodu , choćby nie wiem jak przypominał rasowego nigdy nim nie bedzie. Moje zdanie na ten temat jest takie : pseudohodowle opychaja psy za wysokie pieniadze , lecz bez rodowodu , za te same pieniadze mamy rasowca z papierkiem... troche to pomieszane. Osobiście uważam że jeżeli ma sie psa rasy np owczarek niemiecki , to jest to owczarek niemiecki i kawałek kartki nie bedzie o tym decydował . Są osoby które uważają R=R za stosowne , choć mimo wszystko uważam , że R=R powinno być stosowane tylko na wystawach , zawodach itp . no bo niby na co mi rodowód na co dzień ? myślę ze w stosunku do R=R jestem neutralna , sama rodowodu nie posiadam a mam owczarka niemieckiego , jednakże z racji braku "szlacheckich korzeni " mówie o niej ze jest kundlem...

tak czy tak pragne dowiedzieć sie jakie jest wasze zdanie na ten temat

labisiek

Popieram R=R, aczkolwiek myślę, że nie należy odrzucać psów bez rodowodu. One też zasługują na miłość. Moje marzenie: ZLIKWIDOWAĆ RAZ NA ZAWSZE PSEUDOHODOWLE! A zwierzęta, które tak cierpiały ODDAĆ w dobre ręce.
Jakby tak jakaś ustawa weszła w życie... Ale pewnie będziemy musieli długo czekać na ten fakt...

Na koniec R=R popieram w 100% bo przecież tak jak podałaś np. owczarek niemiecki w 99% to nie jest owczarek niemiecki czystej krwi... tylko z domieszką...