Pies dla dziecka

Marta · Wysłany: Pią 21:25, 23 Mar 2012 Temat postu: Pies dla dziecka

Zastanawia mnie wasze podejście do relacji dziecięco - psich, a konkretniej "Dziecko jako psi właściciel".
Uprzednio chciałabym wam przedstawić pewną historyjkę z życia wziętą Jezyk

.
Na moim osiedlu mieszka... bo ja wiem, 6-7 letnia dziewczynka. Z moich obserwacji wynika, że rodzice nie poświęcają jej odpowiedniej ilości czasu tudzież nie opiekują się nią tak jak należy. Dziecko może nie chodzi w obdartych ciuchach, brudne i wygłodzone, ale wielokrotnie byłam świadkiem, kiedy owe dziecię wręcz wpraszało się do mojej znajomej na obiadek (znajoma mieszkała w tej samej klatce). Doszło do tego, że kupili jej pieska. Szczyla w typie cocker spaniela angielskiego, kupionego ponoć pod jakimś supermarketem Mruga

. Do tego "pełną" opiekę sprawowała dziewczynka. Szczyl i tak ustawicznie załatwiał się na balkonie. Choć widywałam ją z pieskiem na spacerach. Znajoma opowiadała mi, że raz posadziła spanielka na huśtawce i w ramach zabawy zaczęła nim huśtać. Doszło do tego, że szczyl z huśtawki spadł. W efekcie miał złamane żebra. Potem jakoś tego pieska nie widywałam. Ani ja, ani znajoma. Domyślałyśmy się tylko, że go najzwyczajniej w świecie sprzedali, oddali komuś innemu Mruga

. Aż tu nagle, wracając sobie pewnego słonecznego popołudnia ze szkoły zauważyłam wcześniej wspomnianą dziewczynkę z nowym pieskiem Mruga

.
Nie wiem czy rodzice szczycą się tak wielką głupotą czy może... W zasadzie nie widzę innego wyjaśnienia. Natomiast moje zdanie na ten temat jest jednoznaczne - Psa nie kupuję się bezpośrednio dla dziecka. Dziecko, owszem, może się z pieskiem bawić, wykonywać proste czynności, ale pełną odpowiedzialność za psa biorą na siebie rodzice nie dziecko.

Karola · Wysłany: Sob 13:36, 24 Mar 2012 Temat postu:

Z psem jest tak : Jeśli kupuje się go do domu gdzie jest rodzina , to pies nalezy do całej rodziny . Nie ma tak , że to MÓJ pies , a nie TWÓJ mimo iż jesteś moim rodzicem . Pies jest członkiem rodziny , dlatego uważam ze zachowanie w/w rodziny było niczym komedia dramatyczna ... Żałosne jest to , że nie potrafi sie zapewnic opieki własnemu dziecku a co dopiero psu...

owczarek'ab

Ja nie popieram kupowania żadnego zwierzęcia dla dziecka.
Każdy wie dlaczego.